czwartek, 2 lutego 2012


Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy ...


Ta zawsze uśmiechnięta twarz,humor nie przeciętny i te przepiękne wiersze recytowane przez nią samą...

                                              Tego najbardziej mi będzie brak:(



5 komentarzy:

ankaskakanka pisze...

Wszystko przemija, wszyscy przemijamy....

Renia pisze...

była dla mnie kims godnym nasladowania ale zostawila po sobie dorobek który nie zniknie
Pozdrawiam

Asik pisze...

Och szkoda... jaka wielka szkoda :(

wdomuujagi pisze...

Wspaniała Osoba Wielka i skromna.
Żal że odeszła

Tenia pisze...

Może wstyd się przyznać ale zaczęłam czytać wiersze pani Wisławy dopiero 2001r.Po przeczytaniu "fotografii z 11 września".Pomyślałam wtedy jakim wielkim trzeba być poetą ,żeby napisać taki wiersz.Taką wielką tragedię ująć w kilku zwrotka.Gdy przeczytałam go wyłam kila godzin.Czułam tragedię tych ludzi,podziwiałam Szymborską ,że tak pięknie potrafiła złożyć hołd ofiarą tego zamachu.Od tamtej pory czytałam wiele jej wierszy i nigdy się nie rozczarowałam.Pozdrawiam:))