Witam:)
Ostatnio wydaje mi się ,że nic nie robię -ale coś tam robię...
Te bransoletki - w tych kolorach pierwszy raz.
Podziwiam dziewczyny ,które tworzą z masy solnej ,a więc spróbowałam...
żadna rewelacja jak na początek -ale zawsze coś.
Z masą solną miałam tyle doczynienia ,co robiłam dzieciom do szkoły ciasto, na zajęcia.Nie opamiętam co z niego robiły...Pani napisała jak zrobić i już:)A jeszcze kiedyś robiłam aniołki na choinkę i chyba nie wysuszyłam za dobrze...
Teraz powstały takie stwory:
Już aby dotknąć wejście;11.111- pamiętacie ...?
A potem 22.222:)
Ten post okazuje się ,że jest 101...
10 komentarzy:
Śliczne bransoletki, ja z masy solnej robię aniołki. Zawsze suszę je w piekarniku a potem maluję farbami akrylowymi i pryskam lakierem. Czekam na zdjęcia stworków po pomalowaniu :)
nastepne piekne bransoletki...ciekawa jestem jaka bedzie dalsza kolej stworkow solnych...
W tym kolorze też piękne!
Sama mam ochote spróbować z masy solnej coś porobic
Super bransoletki:)No no no:)Może i Ty Tereniu złapiesz bakcyla w postaci masy solnej:)zachęcam i trzymam kciuki,jak i czekam na dalsze efekty:)Buziaki :*
bransoletki jak zwykle super! :) A jeśli chodzi o masę solną to też próbowałam ale to było dramatyczne niepowodzenie ;) Zostawiam tę sztukę bardziej utalentowanym ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Bransoletki super:-)
bardzo fajne stwory:-) jestem ciekawa wykoczenia.
Bransoletki śliczne i ładne kolorki ,bardzo mi się podobają.
Masa solna nie jest trudna trzeba ,tylko dobrze wysuszyć , ja też dzieciom do szkoły robiłam i suszyłam na grzejniku ,potem tylko pomalować i ewentualnie polakierować i gotowe. jestem pewna że wyjdzie ci świetnie ,w końcu bardzo zdolna z ciebie kobietka.Różaniec też przepiękny .
Pozdrawiam Ewa .
Super bransoletki, ładnie się prezentują:)
I jestem ciekawa jak wykończysz ozody z masy solnej. Ja próbowałam masy solnej i wiem że to raczej nie dla mnie.
Pozdrawiam gorąco z Leśnego Zakątka:))
Piękne bransoletki:)Masy solnej jeszcze nie robiłam. pozdrawiam
Prześlij komentarz