sobota, 28 stycznia 2012

Walentynkowo...





Witam cieplutko,aczkolwiek zimowo...Muszę przyznać ,jak na razie zima jest piękna ,aby mroźniej nie było...      Zaglądając na Wasze blogi ,wszystkie podziwiam ,są piękne ,ale nie zawsze mogę zostawić komentarz,albo dołączyć do obserwatorów: chrome niedostępne-chociaż ostatnio coś lepiej działa...
                                                                                                                                   
A teraz chcę się pochwalić ,gdzie byłam i co widziałam...
Nie mogłam fotki nie zrobić,taka sentymentalna pamiątka z Zamościa..
Zamość to piękne miasto,szczególnie Stare Miasto...




 A tu Walentynkowo...to tylko dwa tygodnie...Łabądki i serduszka to moje pomysły ,misio i ślimaki z neta...
Misio wyszyty przez moją córkę ,a serduszko z gwiazdek wyszył siostrzeniec...










Jak Wam się podobają?Mi najbardziej ślimaki...i któż by ich z miłością skojarzył:)???
Dziękuję za to ,że mnie odwiedzacie i za przemiłe komentarze...:)
                
                             Wielkie Buziaki:):):)!!!