Krzyżyków mało przybyło na hafciku ,ale zaraz pokarzę Wam dlaczego...?
To właśni powód tego:
Pewna znajoma zrobiła takiego (tylko większego) i normalnie oczarował mnie ten kogucik ...
Zmajstrowałam takiego:
Jak kogut już powstał to i pisankę mu dorobiłam...
Jak już tak się rozpędziłam w tych swoich wytworach ,to jeszcze takie cudo zrobiłam. Dumna jestem strasznie ,myślałam ,że to strasznie trudna bransoletka , okazało się ,że nie jest tak źle...
Fajnie mi się robiło ,zaczęłam nawet inną i inaczej robioną -ale to jak wyjdzie -pokażę...Do bransoletki dorobiłam kolczyki :)
Teraz czas na wyniki z mojej zabawy z wzorami , przystąpiło cztery osóbki ,ale zawsze to już coś;
dziękuję i ogłaszam co mi wyszło;
Obrazek nr 2:
A osóbka;
Gratuluję i zauważyłam , że akurat ten obrazek Tami się podobał ,
proszę o adresik ,mój tam gdzieś jest na pasku bocznym :)
Na dzisiaj wystarczy ,chociaż mam coś jeszcze , ale to jutro...
I tak trochę poszalałam???