wtorek, 25 września 2012

Ledwie, ledwie...

Witam:)
Jestem ledwie żywa , jakieś choróbsko się do mnie przyczepiło i mnie męczy...
A co by pusto za bardzo nie było , to może ktoś zechce taki bukiet zrobić:)
Znalazłam to w książce chyba z 2 kl.


                            A tu już przecież jesień zawitała...

Witam nowe osóbki:) Dziękuję za miłe słówka i za to ,że tu zaglądacie - chociaż ja jakoś nie często bywam...
Wszyscy , którzy czekają na przesyłki z mojej strony , wybaczcie ,że to tak się odciąga...
Pozdrawiam i idę pod kołderkę:) Aspirynka i pierzynka....